A to efekty mojej pracy.
Oprócz samej biżuterii postanowiłam zadbać też odrobinkę o jej oprawę. Oczywiście musiałam się spróbować z własnoręcznym wykonaniem. Jak do tej pory zrobiłam dwa pudełeczka - poduszeczkę i piramidkę. W planach jeszcze stojak na bransoletki i ekspozytor na naszyjniki (jak handmade to handmade ;) ), ale o tym kiedy indziej. Tymczasem jadę odwiedzić rodziców, może zabiorę ze sobą jakieś koraliki...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz